[Śląskie] 10 czujników będzie badało jakość powietrza w Tychach

16 sierpnia 2017

Samorząd Tychów, gdzie w minionym sezonie grzewczym dochodziło do dużych przekroczeń zawartości pyłu zawieszonego w powietrzu, wyłonił w przetargu dostawcę 10 czujników, które będą mierzyły stężenie pyłów w poszczególnych częściach miasta.

Przetarg wygrała firma Airly z Krakowa. Czujniki zostaną zamontowane głównie na szkołach i budynkach jednostek gminnych, przede wszystkim w obrzeżnych dzielnicach miasta. Będą mierzyły stężenie w powietrzu pyłów PM10 i PM2,5 - ich wysokie stężenia oznaczają alarm smogowy.

Obecnie w Tychach znajduje się tylko jedna stacja mierząca poziom zanieczyszczeń w powietrzu, należąca do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, a także jedna stacja prywatna. Władze miasta chcą jednak monitorować stan zanieczyszczenia powietrza na terenie całego miasta.

"Problem walki o czyste o powietrze jest jednym z najważniejszych problemów, z jakimi musimy sobie poradzić. Na jednym ze spotkań z mieszkańcami zapowiedziałem intensyfikację działań w tym zakresie i z tych, złożonych kilka miesięcy temu, zobowiązań chcę się wywiązać" - podkreśla prezydent Tychów Andrzej Dziuba.

 

Treść znajduje się w archiwum

Możesz ją przeczytać kupując dostęp do naszego archiwum STANDARD.