Branża motoryzacyjna stawia na inwestycje w logistykę

10 maja 2018

W branży motoryzacyjnej w Polsce wyraźną dominację zaczyna zdobywać segment części i akcesoriów, których wartość produkcji już od siedmiu lat przekracza wartość produkcji samochodów. Jak wynika z najnowszego raportu firmy doradczej Savills, dynamiczny rozwój tego sektora napędza inwestycje w zaplecze logistyczne. Od trzech lat obserwujemy wzrost wolumenu transakcji najmu powierzchni magazynowych i przemysłowych dokonywanych przez firmy motoryzacyjne.

- Motoryzacja jest drugą co do wielkości gałęzią przemysłu w Polsce. Z kolei sektor nieruchomości magazynowych i przemysłowych jest liderem rynku nieruchomości komercyjnych notując największe wzrosty od trzech lat. Dynamiczny rozwój motoryzacji i obiektów logistycznych jest ze sobą ściśle związany. Na rekordowe wyniki nieruchomości magazynowych ogromny wpływ ma oczywiście m.in. branża e-commerce, ale niebagatelna w tym również zasługa sektora motoryzacyjnego, który od zawsze stanowił jeden z fundamentów polskiej gospodarki – mówi Michał Śniadała, dyrektor w dziale powierzchni magazynowych i przemysłowych firmy doradczej Savills.

Struktura branży motoryzacyjnej

Jak wynika z raportu firmy doradczej Savills „Automotive: Analiza rynku nieruchomości magazynowych i przemysłowych dla sektora motoryzacyjnego”, prawie co dziesiąta osoba pracująca w przemyśle zatrudniona jest w branży motoryzacyjnej. Autorzy publikacji zwracają uwagę, że na strukturę tego sektora w coraz większym stopniu składają się nie tylko największe koncerny motoryzacyjne, ale szereg niezależnych producentów części i akcesoriów.

- W 2017 r. wyprodukowano w Polsce prawie tyle samochodów osobowych, ile wynosi liczba mieszkańców Poznania. Z kolei liczba samych opon do tego rodzaju pojazdów, która powstała w tym czasie nad Wisłą, była już równa populacji wszystkich dorosłych mieszkańców całego kraju. To pokazuje proporcję rynku, który coraz silniej opiera się na firmach dostarczających części motoryzacyjne i komponenty, zarówno na rynek polski jak i na potrzeby eksportu – dodaje Michał Śniadała z Savills.

 

Treść znajduje się w archiwum

Możesz ją przeczytać kupując dostęp do naszego archiwum STANDARD.