Czy Łódź ma swoje City?

18 maja 2018

Łódź to szósta co do wielkości lokalizacja biurowa wśród rynków regionalnych w Polsce. Miasto zachęca inwestorów bogatą pulą specjalistów i coraz silniejszą marką biznesową. Jak wskazują eksperci JLL, rosnąca dojrzałość łódzkiego rynku biurowego skutkuje wykształcaniem się w mieście nowoczesnych klastrów biurowych.

Jak wynika z danych JLL, w 2017 r. w Łodzi wynajęto 58 500 mkw., a całkowita podaż biur pod koniec ubiegłego roku sięgnęła blisko 438 000 mkw. Takie rezultaty to powód do zadowolenia dla deweloperów działających na łódzkim rynku i istotna wskazówka dla inwestorów zainteresowanych wejściem do miasta. Konsekwentny rozwój sektora biurowego w Łodzi oznacza umacnianie się istniejących lokalizacji biznesowych. Oznacza to również, że na mapie miasta coraz wyraźniej widać granice tzw. hubów biurowych.

- Szereg inwestycji biurowych przypada na tzw. Centralną Oś Łodzi, szczególnie na linii od Al. Kościuszki do projektów realizowanych przy tzw. Skrzyżowaniu Marszałków, czyli na przecięciu ulic Piłsudskiego i Śmigłego Rydza. W tym obszarze zrealizowano do tej pory ok. 120 000 mkw. biur. Popularność tej lokalizacji to rezultat znakomitej dostępności komunikacyjnej i centralnego położenia. Z danych JLL wynika, że jeśli realizowane obiekty zostaną ukończone zgodnie z ogłaszanymi harmonogramami, do 2020 roku centralna oś biznesowa miasta urośnie o kolejne 100 000 mkw. - tłumaczy Tomasz Czuba, Dyrektor Działu Wynajmu Powierzchni Biurowych, JLL.

 

Treść znajduje się w archiwum

Możesz ją przeczytać kupując dostęp do naszego archiwum STANDARD.