Dekady polskiej mieszkaniówki: lata 20. i 30.

24 lipca 2017

Zmiany warunków mieszkaniowych na terenie Polski, obserwują nawet archeolodzy badający bardzo wczesne osady i obozowiska. Z obecnego punktu widzenia, szczególnie interesujące wydają się o wiele bliższe czasy II Rzeczpospolitej, PRL-u i III Rzeczpospolitej (1920 r. - 2010 r.). W ramach naszego nowego cyklu artykułów (Dekady polskiej „mieszkaniówki”), będziemy opisywać sytuację mieszkaniową ostatnich pokoleń Polaków.

Nasz cykl rozpoczynamy od dwudziestolecia międzywojennego. Z tego okresu, pochodzą pierwsze spójne dane na temat warunków mieszkaniowych naszych przodków. Informacje zgromadzone przez GUS w 1921 r. i 1931 r. niestety wskazują, że ówczesna sytuacja lokalowa Polaków była bardzo zła.

Przed wojną przeciętny dom zasiedlało dwa razy więcej osób … 

Dzięki przeprowadzeniu dwóch spisów powszechnych przez GUS (w 1921 r. oraz 1931 r.), posiadamy jakiekolwiek „twarde” dane na temat ówczesnych warunków mieszkaniowych. Informacje Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że od 1921 r. do 1931 r. liczba wszystkich mieszkań (domów i lokali) wzrosła z 4,9 mln do 6,0 mln. Równocześnie miał miejsce spory przyrost populacji kraju (1921 rok - 25,4 mln, 1931 rok - 30,1 mln). W takich warunkach, znacząco nie mógł się zmniejszyć problem związany z przeludnieniem mieszkań. Na początku lat 30 - tych, w przeciętnym domu lub lokalu mieszkało równe pięć osób (1921 r. - 5,2 osoby). W ramach porównania wystarczy wspomnieć, że obecna liczba osób przypadających na jedno polskie mieszkanie jest o połowę mniejsza.

 

Treść znajduje się w archiwum

Możesz ją przeczytać kupując dostęp do naszego archiwum STANDARD.