Funkcjonalna przestrzeń hotelowa. Każdy metr może zarabiać

05 stycznia 2017

Przestronne lobby hotelowe z ogromnymi dziełami sztuki lub własną palmiarnią? Reprezentacyjna klatka schodowa z piękną, rzeźbioną balustradą? A może salki restauracyjne z monumentalnymi fotelami? Fantazja projektantów i inwestorów nie zna granic, a rzeczą oczywistą jest, że wyróżniające się, zachwycające elementy wystroju wnętrza hotelowego na długo zapadają w pamięć gości i mogą zachęcać do powrotu.

Paulina Szydlak
Associate, Hotel Professionals

 

Jednak to, co z perspektywy gościa jest miłym do obejrzenia urozmaiceniem, dla inwestora stanowić może niebagatelny koszt na etapie realizacji inwestycji, a w okresie działalności operacyjnej hotelu – „zamrożenie” powierzchni, która potencjalnie mogłaby generować większy przychód. Dlatego podstawą jest zachowanie zdrowego balansu pomiędzy zapewnieniem gościom niezapomnianych doznań estetycznych a funkcjonalną optymalizacją obiektu.

Liczba i powierzchnia pokoi

W przypadku istniejących budynków, w szczególności tych o charakterze zabytkowym, możliwości adaptacyjne są znacznie ograniczone, a wydzielenie najbardziej optymalnej dla projektu liczby pokoi stanowi niemałe wyzwanie. Poza rozmieszczeniem ścianek nośnych i innych elementów konstrukcyjnych, związane jest to także z rozplanowaniem okien i układem elewacji, pozostającym zwykle pod ścisłą ochroną konserwatorską. Dlatego też podczas adaptacji istniejącego budynku na cele hotelowe, jeszcze przed przystąpieniem do prac budowlanych, niezwykle istotne jest określenie strategii komercjalizacji obiektu. Polskie wymogi kategoryzacyjne są bowiem zwykle nieco niższe, niż wymagania globalnych sieci hotelowych. Często jednak możliwe jest wynegocjowanie pewnych odstępstw w przypadku budynków o walorach historycznych, w atrakcyjnej lokalizacji, kryjących w sobie potencjał inwestycyjny. Różnice dotyczą między innymi określenia wymiarów pokoi, przykładowo –  pokój 3 gwiazdkowy według polskich norm powinien mieć powierzchnię 14 m2, natomiast pod szyldem globalnej marki ok. 21 m2. Nie oznacza to jednak, że powinno się projektować jak największe pokoje z założeniem, że dobór kategoryzacji i marki nastąpi jako rzecz wtórna. Odpowiednie dostosowanie produktu hotelowego do rynku na etapie koncepcji, a następnie stworzenie zoptymalizowanego projektu to właściwa kolejność w drodze do sukcesu.

Lobby jako serce hotelu

Wracając do fantazyjnie zaprojektowanych przestrzeni, dotyczy to w szczególności części wspólnych. Najnowsze trendy wpisują się w koncepcję otwartego lobby, łączącego różne funkcje i zaspokajającego wielorakie potrzeby gości jednocześnie. Przykładowo, unika się wyraźnego wydzielania lobby, lobby baru, restauracji, części przeznaczonej na spotkania biznesowe etc. Połączenie tych funkcji lub zastosowanie jedynie dyskretnych podziałów, zapewniających niezbędny poziom intymności, pozwala na pełne wykorzystanie dostępnej powierzchni przy jednoczesnym utrzymaniu wrażenia przestronności i zachowaniu możliwości niekonwencjonalnego zaaranżowania przestrzeni.

 

Treść znajduje się w archiwum

Możesz ją przeczytać kupując dostęp do naszego archiwum STANDARD.