Kreczmar: między handlem tradycyjnym a internetowym trwa wojna

16 czerwca 2017

Między handlem tradycyjnym a internetowym trwa realna wojna. W Wielkiej Brytanii czy Chinach 30-40 proc. sprzedaży już odbywa się przez internet - powiedział w rozmowie z PAP dyrektor w zespole ds. transformacji cyfrowej w PwC Michał Kreczmar. Dodał, że również w Polsce ten rynek będzie rósł.

"Dużym rynkiem pod względem sprzedaży internetowej są także Stany Zjednoczone. W Polsce jest to na razie kilkanaście procent, ale sprzedaż internetowa będzie z roku na rok rosła" - ocenił rozmówca PAP.

Jak wynika z najnowszego raportu PwC, 57 proc. polskich internautów robi zakupy w sieci przynajmniej raz w miesiącu, z czego 4 proc. - codziennie, a 23 proc. co tydzień. Jednocześnie zauważalnym trendem w tego typu zakupach jest zwiększająca się rola urządzeń mobilnych - "rośnie liczba transakcji zawieranych za pośrednictwem smartfonów i tabletów". Istotną motywacją do robienia zakupów w sieci jest również "wygoda" - na czynnik ten wskazało, w zależności od rodzaju dóbr, od 20 do 30 proc. ankietowanych. "Przyczyną zakupów on-line może być też poszukiwanie przez konsumentów towarów niedostępnych w ich okolicy" - napisali autorzy badania.

Nie oznacza to jednak - jak podkreślił Michał Kreczmar - że tradycyjne sklepy znikną z rynku. "Nadal mamy potrzebę relacyjną - komunikacji z ludźmi, wspólnego spędzania czasu. Dlatego znaczna część dużych sklepów na świecie odchodzi od czystej sprzedaży i zaczyna włączać do swych usług również te związane ze spędzaniem czasu - otwiera coraz więcej kin, restauracji, oferuje najróżniejsze usługi".

 

Treść znajduje się w archiwum

Możesz ją przeczytać kupując dostęp do naszego archiwum STANDARD.