Rynek powierzchni biurowych to jeden z najdynamiczniej rozwijających się segmentów budownictwa na przestrzeni ostatnich lat. Warszawa, Wrocław, Kraków to obecnie wielkie place budowy z dziesiątkami projektów biurowych w trakcie realizacji. Niskie, a czasami nawet ujemne stopy procentowe, napływ zagranicznych inwestorów lokujących centra outsourcingu usług, rozwój firm z obszaru IT - to tylko niektóre z czynników zachęcających inwestorów do inwestowania pieniędzy w takie projekty.
Zmienia się także architektura – budynki biurowe przestają być nudnymi klockami. Aby sprostać coraz wyższym oczekiwaniom najemców, zaczyna dominować wszechobecne szkło, metal, zabawa detalami architektonicznymi, pojawiają się coraz większe strefy relaksu w budynkach, zieleń nie tylko w częściach zewnętrznych, ale także w recepcjach, strefach chillout-u. Zdarzają się także projekty wyjątkowe, idące pod prąd. Jednym z takich projektów jest Wrocławski Park Biznesu 3 firmy BFF Investments Polska.
Spółka, zarządzająca z sukcesami od kilkunastu lat dwoma innymi Parkami Biznesu we Wrocławiu, zaryzykowała i jako kolejny projekt wybrała rewitalizację zabytkowego obiektu wpisanego do rejestru zabytków, a mianowicie dawnej niemieckiej fabryki broni koncernu Rheinmetall – Borsig. Obiekt został zbudowany w trakcie wojny w latach 1940 – 42. Produkowano tam amunicję, zapalniki do bomb, wyposażenie do samolotów. Po zakończeniu wojny, w roku 1945, zakład został przejęty przez wojska radzieckie, które po całkowitym rozgrabieniu linii produkcyjnych i całej jego zawartości, w 1946 roku przekazały go władzom polskim. Przez kolejne lata obiekt funkcjonował jako fabryka PZL Hydral. W 2006 roku teren został zakupiony przez Spółkę BFF Investments Polska z myślą o jego kompletnej rewitalizacji.
Obiekt cechuje się ponadczasową architekturą. Piękne, zabytkowe ceglane elewacje, które cudem uniknęły większych zniszczeń w okresie wojny w połączeniu ze starodrzewem zapewniają niepowtarzalny, loftowy klimat podobny do łódzkiej Manufaktury czy poznańskich Browarów. Park Biznesu składa się z zespołu budynków, a cały teren to ponad 10 hektarów. Tak wielki obszar i skomplikowany układ budynków stanowił nie lada wyzwanie dla architektów, aby maksymalnie wykorzystać jego możliwości i stworzyć dobrze funkcjonujący układ powiązań i funkcji między jego różnymi częściami.
Treść znajduje się w archiwum
Możesz ją przeczytać kupując dostęp do naszego archiwum STANDARD.