Wracamy do źródeł. Miasto ma się znowu kojarzyć z przestrzenią publiczną. Do łask wraca rynek jako plac otoczony zwartą zabudową.
W Centrum Poznania, na terenach dawnego dworca PKS, powstanie Nowy Rynek. To świetna lokalizacja, choć dziś miejsce wygląda mało atrakcyjnie. Ale u zbiegu ulic Matyi i Wierzbięcice, na powierzchni 3,8 ha ma zostać utworzony nowoczesny kwartał miasta z rynkiem wewnątrz zespołu budynków o różnych funkcjach.
Wyzwanie
- To jeden z największych projektów deweloperskich, w jaki się zaangażowaliśmy w naszym kraju – mówi Roland Jarosz, menadżer projektu w Skanska Property Poland. – Budujemy nowy kwartał miasta z wielofunkcyjną zabudową i rynkiem. Powstanie tam nie tylko nowoczesna przestrzeń do pracy, ale także ogólnodostępne miejsce spotkań dla mieszkańców, które tworzymy, ściśle współpracując z władzami Poznania. Nowy Rynek to jedno z największych przedsięwzięć urbanistycznych w nowej historii miasta. W pierwszej fazie budowy powstanie budynek, w którym znajdzie się 25 tysięcy metrów kwadratowych nowoczesnej powierzchni biurowej.
Za koncepcję urbanistyczną Nowego Rynku odpowiada wyłoniona w konkursie pracownia JEMS Architekci. Natomiast pierwsze dwa budynki biurowe zaprojektuje Maćków Pracownia Projektowa. Do dyspozycji najemców zostaną one oddane w drugim kwartale 2019 roku.
Paweł Majkusiak, wspólnik w pracowni JEMS Architekci
W centrum Poznania, na terenie dawnego dworca autobusowego powstanie kompleks budynków biurowych. To bardzo atrakcyjna lokalizacja. Bliskość dworca kolejowego i terenów targowych z jednej strony, sąsiedztwo Starego Browaru, terenów zielonych wzdłuż ringu Stübbena, a trochę dalej – Rynku Starego Miasta stanowi o niezwykłym potencjale tego miejsca.
W poszukiwaniu pomysłów, które miały stać się podstawą do sformułowania zasad kształtowania zespołu na pierwszy plan wysunęła się idea stworzenia nowego placu miejskiego. Jest to po części kontynuacja myślenia o nowym kształcie przestrzennym tej części Poznania, która została zaprezentowana w zwycięskiej pracy na zagospodarowanie terenów Wolne Tory (Mycielski Architecture & Urbanism (MAU).
Analiza struktury przestrzennej Starego Miasta, jaką wykonaliśmy w czasie przygotowywania pracy konkursowej, zwróciła naszą uwagę na niezwykłą wartość, jaką mają poznańskie rynki. To one od wieków stanowiły o kupieckim charakterze tego miasta. Były miejscami skupiającymi aktywność, organizowały życie miasta. Dlatego nasz projekt (jak się okazało – zwycięski), którego główną ideą była realizacja placu miejskiego, nazwaliśmy Nowym Rynkiem. I to pojęcie się przyjęło. Spodobało się inwestorowi, a także – o ile wiem – władzom miasta.
Projekt przewiduje realizację, wokół rynku, czterech niezależnych funkcjonalnie budynków. Dominantą przestrzenną założenia będzie budynek wysokościowy zlokalizowany na zamknięciu osi widokowych ulic Matyi i Wierzbięcice. Jego forma, kaskadowo obniżająca się w kierunku placu, stanowić będzie dopełnienie kompozycji przestrzennej całego założenia. W budynkach znajdą się powierzchnie biurowe. Zdecydowana część lokali na parterze to oczywiście lokale usługowe. Przestrzeń wokół placu i ulic zajmą restauracje, bary, sklepy. Nowy Rynek ma być otwarty, zachęcać do wejścia. Chcemy, by stał się miejscem spotkań. Chodzi nam o kreowanie życia na placu między budynkami. To ma być fragment żywego miasta.
Część przestrzeni publicznych przewidzianych do realizacji w pierwszym etapie urządzona będzie jako teren rekreacji. Można tam ćwiczyć, jeździć na rowerze czy rolkach. Na pozostałym obszarze przewidziano ogródki kawiarni i restauracji. Na rynku zakłada się realizację targów miejskich, czasowych wystaw. Przestrzeń placu umożliwiać będzie zorganizowanie w tym miejscu niewielkich koncertów. Zimą będzie tam można urządzić ślizgawkę.
Treść znajduje się w archiwum
Możesz ją przeczytać kupując dostęp do naszego archiwum STANDARD.