Już teraz wiele starszych osób jest zainteresowanych zabezpieczeniem swoich interesów przy pomocy umowy dożywocia. Trendy demograficzne sugerują, że popularność takiego rozwiązania będzie wzrastała z roku na rok. Sprzyja temu duża liczba nieruchomości należących do starszych Polaków. Tacy seniorzy powinni zwracać uwagę, czy rzeczywiście podpisują umowę dożywocia. Popularna służebność mieszkania, niestety w mniejszym stopniu zabezpiecza interesy starszej osoby.
Dożywotnik ma prawo do wielu różnych świadczeń …
Kluczowe informacje na temat instytucji dożywocia, znajdziemy w kodeksie cywilnym (KC). Zgodnie z przepisami KC, umowa dożywocia wiąże dożywotnika (osobę przekazującą nieruchomość w zamian za opiekę) oraz nabywcę nieruchomości (osobę zobowiązaną do opieki nad dożywotnikiem). Jeżeli strony nie postanowią inaczej, to nabywca nieruchomości będzie zobligowany do traktowania dożywotnika jako domownika i zapewnienia mu (oprócz mieszkania) żywności, ubrania, światła oraz opału. Dodatkowe zobowiązania nabywcy wobec dożywotnika polegają na pomocy oraz opiece podczas choroby i sfinansowaniu pogrzebu odpowiadającego miejscowym zwyczajom.
W ramach swobody umów, strony mogą kształtować listę obowiązków nabywcy (np. usunąć z niej zapis o organizacji pogrzebu). Takie modyfikacje nie powinny jednak prowadzić do wyzysku jednej ze stron lub sprzeciwiać się zasadom współżycia społecznego. Co ważne, dożywotnik może zastrzec, że wszelkie uprawnienia wynikające z dożywocia będą dotyczyły również osoby dla niego bliskiej (np. małżonka). Dożywocia jako prawa niezbywalnego, nie można jednak przekazać dzieciom. Kolejna istotna zasada wiąże się z przejęciem obowiązków dotyczących dożywocia przez każdego kolejnego nabywcę nieruchomości. W razie sprzedaży nieruchomości innej osobie, dożywotnik może zażądać przekształcenia dożywocia w rentę. Takie samo rozwiązanie stosuje się, gdy złe relacje między stronami umowy uniemożliwiają wspólne przebywanie w jednym lokum (przekazanym wcześniej nabywcy przez dożywotnika).
Treść znajduje się w archiwum
Możesz ją przeczytać kupując dostęp do naszego archiwum STANDARD.