W ramach kooperatyw będzie można mieć mieszkanie lub dom o 20-30 proc. taniej, niż gdybyśmy kupili je na rynku. Takiego budynku nie będzie można sprzedać przez minimum 10 lat.
Pomysł jest elementem polityki mieszkaniowej państwa. Kooperatywy mieszkaniowe mają dać nowe możliwości tym, którzy chcą współpracować ze sobą przy budowie mieszkań na własne potrzeby.
Inwestycja może być realizowana jako budynek wielorodzinny, zespół budynków jednorodzinnych lub prace budowlane przeprowadzone w istniejącym budynku czyli np. w ramach przedsięwzięć rewitalizacyjnych.
Treść znajduje się w archiwum
Możesz ją przeczytać kupując dostęp do naszego archiwum STANDARD.