Problemy prawne mogą pojawić się na każdym etapie inwestycji

16 sierpnia 2018

Z danych Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego wynika, że w 2017 r. wydano 194 775 pozwoleń na budowę dla 224 154 obiektów budowlanych - to o 3.9 proc. więcej niż w roku 2016, więcej było także obiektów oddanych do użytkowania. W Polsce nie brakuje inwestorów, którzy chętnie podejmują się realizacji tego typu projektów, jednak planując inwestycje budowlane należy pamiętać, że zazwyczaj są to bardzo skomplikowane przedsięwzięcia.

Problemy mogą pojawić się niezależnie od etapu ich realizacji - już na początku, podczas procesu ubiegania się o wszelkie pozwolenia, ale także w trakcie samej budowy czy przy odbiorze budynku. Poniżej przykłady tylko niektórych problemów, jakie może napotkać inwestor.

Decyzja o warunkach zabudowy może pokrzyżować wszystkie plany

Podstawowym krokiem, jaki musi poczynić inwestor jest sprawdzenie, czy w interesującym go miejscu może powstać planowany budynek. Tego typu informacje, czyli przeznaczenie, warunki zagospodarowania i zabudowy terenu, a także rozmieszczenie inwestycji celu publicznego znajdują się miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego.

Obecnie jednak plany obowiązują dla zaledwie 1/3 terytorium Polski. W sytuacji, gdy dla danego obszaru nie ma miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, należy wystąpić o wydanie warunków zabudowy. Warto to zrobić jeszcze przed zakupem działki, żeby sprawdzić, czy w danym miejscu może powstać planowany budynek. W przypadku niektórych inwestycji niezbędne będzie także uzyskanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach.

- Przed nabyciem działki inwestor powinien również sprawdzić, co wcześniej znajdowało się na danym terenie. Istnieje grupa branż, które w związku ze specyfiką swojej działalności są szczególnie narażone na ryzyko szkód środowiskowych, a zgodnie z zasadą „zanieczyszczający płaci”, podmiot odpowiedzialny za zanieczyszczenie lub zniszczenie środowiska musi ponieść wszelkie wydatki niezbędne do przywrócenia środowiska do stanu sprzed szkody. Bez znaczenia pozostaje tu fakt, że zaniedbania powstały w wyniku działań poprzedniego przedsiębiorcy – mówi Jacek Kosiński z kancelarii Jacek Kosiński Adwokaci i Radcowie Prawni.

 

Treść znajduje się w archiwum

Możesz ją przeczytać kupując dostęp do naszego archiwum STANDARD.