Przed rynkiem rok pełen wyzwań

06 lutego 2018

W minionym roku krajowy rynek powierzchni handlowych powiększył się o prawie 500 tys. mkw., co w porównaniu ze średnią z ostatniej dekady – wynoszącą nieco ponad 660 tys. mkw. rocznie – wskazuje na znaczące spowolnienie przyrostu podaży. Autorzy raportu "At a Glance, Modern Retail Market in Poland. Q4 2017" firmy BNP Paribas Real Estate, z jednej strony zwracają uwagę na zmniejszającą się chłonność rynku, a z drugiej na rosnącą dynamikę zmian w nowoczesnym handlu.

Podaż: prymat metropolii i mniejszych miast

14,2 mln mkw. – tyle szacunkowo wynosił łączny wolumen nowoczesnej powierzchni handlowej nad Wisłą na koniec ubiegłego roku, z czego 73 proc. przypadało na format tradycyjnych centrów handlowych. 360 tys. mkw. dostarczonej nowoczesnej powierzchni handlowej – tradycyjne formaty centrów, parki handlowe i centra wyprzedażowe – usytuowane były w 13 nowych oraz 10 rozbudowanych projektach. Dodatkowe 88 tys. mkw. to efekt uruchomienia nowych, dużych sklepów z branży DIY, akcesoriów sportowych oraz pawilonów z meblami i wyposażeniem wnętrz, reprezentujących sektor wolnostojących magazynów handlowych.

Silny wpływ na ubiegłoroczny wynik miał ostatni kwartał, który przyniósł otwarcia dużych centrów w miastach o znaczeniu regionalnym. Obiekty o zbliżonej powierzchni (64 tys. mkw.) rozpoczęły działalność w Warszawie – Galeria Północna – i w stolicy Dolnego Śląska – Wroclavia. Nieco mniejszych rozmiarów krakowska Serenada – 42 tys. mkw. – otworzyła podwoje w ostatnich dniach października w Krakowie. Pierwszy tego typu obiekt w północnej części Krakowa w ciągu pierwszych dwóch miesięcy odwiedziło ponad 2,3 mln osób.

Motorem napędowym były także projekty, które pojawiły się na mapach małych miast regionalnych, co konsekwentnie pokazuje, jak ważną rolę tego typu obiekty odgrywają zarówno w strategiach deweloperów, jak i planach sieci handlowych. Autorzy raportu z BNP Paribas Real Estate Poland wskazują, że na koniec grudnia już 18 proc. całkowitej podaży powierzchni handlowej przypadała na miasta o populacji mniejszej niż 100 tys. mieszkańców. Analitycy prognozują, że w najbliższych kwartałach trend ten będzie nabierał znaczenia.

15 proc. ubiegłorocznej podaży przypadło na rozbudowy istniejących obiektów, zarówno w miastach regionalnych – jak należące do EPP centrum handlowe Galaxy w Szczecinie – oraz mniejszych miastach – Karuzela w Turku czy Era Park Handlowy w Radomsku.

 

Treść znajduje się w archiwum

Możesz ją przeczytać kupując dostęp do naszego archiwum STANDARD.