Siedem kroków do niższych rachunków za ogrzewanie

09 października 2017

Około 2,5 tys. zł wydaje w ciągu roku na ogrzewanie rodzina mieszkająca w bloku z wielkiej płyty, którego nie poddano termomodernizacji. Trudno, by na własną rękę ociepliła blok, ale istnieją inne sposoby na obniżenie rachunków i nie wymagają wcale wielkich nakładów.

Rodzina zamieszkująca w 50-metrowym mieszkaniu średnio każdego miesiąca ponosi z tytułu ogrzewania koszt na poziomie 1200-2500 zł, a wszystko zależy od tego, w jakim budynku mieszka. Koszty ogrzewania zależą od wielu czynników. Wpływ na pogodę mamy żaden, na termomodernizację budynku ograniczony (to spora inwestycja i nie każdą wspólnotę czy spółdzielnię na to stać), ale można zmienić kilka nawyków, poczynić drobne inwestycje i zaoszczędzić realne pieniądze, bo obniżenie przeciętnego rachunku za ogrzewanie o 30 proc. to ponad 600-700 zł oszczędności w skali roku.

Zatrzymaj ciepło w środku

Największym problemem wielu budynków jest słaba termoizolacja ścian i okien. Nawet jeśli jest wydajny system grzewczy, to ciepłe powietrze bardzo szybko miesza się z zimnym z zewnątrz i efektywność jego działania grzejników jest niska.

Energia cieplna ucieka przez nieszczelne okna, drzwi oraz słabo zaizolowany dach i ściany, ze szczególnym uwzględnieniem styków powierzchni (kątów, narożników). Niskim kosztem można zaradzić nieszczelności okien czy drzwi – wymiana uszczelek potrafi uczynić cuda, a nakłady nie powinny przekroczyć kilkunastu złotych. Trzeba pamiętać, że poprawa szczelności okien to nie tylko obniżenie rachunków za ogrzewanie, ale i podniesienie komfortu życia mieszkańców. Zlokalizowanie największych nieszczelności nie powinno być trudne, wystarczy przyłożyć rękę.

Kup dobre okna

Przez okna domu ucieka 25 do 40 proc. ciepła. W mieszkaniu współczynnik ten jest naturalnie mniejszy (m.in. dlatego, że rzadko występują np. okna dachowe), co nie zmienia faktu, że ich jakość ma ogromny wpływ na temperaturę w lokalu. Producenci okien promują parametry szyb, ale trzeba pamiętać, że okna to cały system, a ten jest tak silny, jak silny jest jego najsłabszy element. Należy zatem zwrócić uwagę także na ramę, profile, okucia, a także sposób montażu. Błąd w sztuce może wiele kosztować.

Oczywiście wymiana okien to nie jest inwestycja, której dokonuje się z dnia na dzień, ale w przypadku poważnego remontu, czy budowy domu, warto zwracać na to uwagę.

 

Treść znajduje się w archiwum

Możesz ją przeczytać kupując dostęp do naszego archiwum STANDARD.