Sprzedaż deweloperów mieszkaniowych w I półroczu z symptomami przesilenia

11 lipca 2018

Statystyki sprzedażowe pierwotnego rynku mieszkaniowego w drugim kwartale i pierwszym półroczu br., mierzone wynikami deweloperów giełdowych, tym razem oparły się kolejnej fazie eskalacji. Co więcej, silne, liczone rok do roku tąpnięcie kontraktacji w minionym kwartale, daje dużo do myślenia nad perspektywami kontynuacji trwającej prosperity w bliższej czy dalszej przyszłości.

Czyżby epilog deweloperskiej „księgi rekordów”?

Gdy dokładnie rok temu deweloperzy zakomunikowali wyniki kontraktacji II kwartału 2017 roku, których liczona rok do roku dynamika grubo przekroczyła poziom 20 proc., wydawało się, że końca sprzedażowej prosperity na rodzimym pierwotnym rynku mieszkaniowym trudno będzie doczekać. Tymczasem dość mocne, liczone r/r spowolnienie progresu do zaledwie 4 proc. w I kwartale tego roku, okazało się jednak nieprzypadkowe, by nie powiedzieć prorocze, znajdując pełne potwierdzenie w wynikach bieżących.

A te nie są niestety zbyt obiecujące. Jak tłumaczy Jarosław Jędrzyński z portalu RynekPierwotny.pl obecnie mamy do czynienia ze spektakularnym hamowaniem tak zeszłorocznej jak i dotychczasowej tendencji, ze spadkami zarówno półrocznej jak i kwartalnej dynamiki do wartości ujemnych, co ma miejsce po raz pierwszy od początku boomu, czyli od równo pięciu lat.

 

Treść znajduje się w archiwum

Możesz ją przeczytać kupując dostęp do naszego archiwum STANDARD.