Suburbanizacja? Analiza mieszkaniowa polskich aglomeracji

13 września 2017

W niniejszym opracowaniu zostaną przedstawione dane GUS z wiodących rynków mieszkaniowych skupionych w największych polskich aglomeracjach: Warszawy, Krakowa, Wrocławia, Poznania, Łodzi i Trójmiasta. Jako aglomerację określono miasto (miasta) centralne oraz przylegające do nich powiaty.

Jako horyzont czasowy przyjęto ostatnie trzy lata, w tym biegnący rok 2017, dla którego przedstawiono prognozę bazującą na wynikach za pierwsze półrocze. Dane dla roku 2017 dotyczące liczby mieszkań oddanych do użytkowania zostały wyliczone w oparciu o regułę, opartą o dane z lat poprzednich gdy średnio 58% mieszkań z całego roku było oddawanych w drugim półroczu. Liczba zgłoszeń i pozwoleń na budowę oraz rozpoczętych budów rozkłada się natomiast nieomal po równo na oba półrocza kolejnych lat. Prognoza wyliczona jest przy założeniu, że tendencja wzrostowa nie ulegnie w tym roku osłabieniu.

Budownictwo mieszkaniowe w Polsce

Ogólna sytuacja budownictwa mieszkaniowego w obecnej chwili jest bardzo dobra. Wszystko wskazuje na to, że przewidywane na ten rok oddanie ponad 180 tysięcy mieszkań będzie wynikiem rekordowym w czasie od roku 2005, a więc od momentu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Najlepszy w tym okresie wynik wynosił dotąd 165 tysięcy mieszkań i został ustanowiony w roku 2008. Z pewnością przyczynia się do tego ogólnie dobra koniunktura gospodarcza oraz stabilny wzrost przychodów mieszkańców. Polska ma wciąż duże zaległości we wskaźnikach powierzchni mieszkalnej przypadającej na jednego mieszkańca w stosunku do krajów wysokorozwiniętych, zatem przy braku negatywnych zdarzeń gospodarczych rozwój budownictwa wydaje się niezagrożony.

W ciągu ostatnich trzech lat poprawie ulegają wszystkie wskaźniki, tj. zarówno liczba mieszkań oddanych do użytku, liczba rozpoczynanych budów, a także liczba pozwoleń / zgłoszeń budowy. Co ciekawe, liczba rozpoczętych budów oraz pozwoleń / zgłoszeń wykazuje większą dynamikę niż liczba oddawanych mieszkań, co pozwala założyć stabilną prognozę na kolejne dwa lata i bicie kolejnych rekordów liczby oddanych mieszkań. Zgodnie z opiniami analityków rynku utrzymanie nawet tak wysokiej jak obecnie liczby oddawanych mieszkań zaspokoi potrzeby mieszkaniowe Polaków najwcześniej za 10 lat.

Jakkolwiek liczbę uzyskanych pozwoleń wraz ze zgłoszeniami można traktować wyłącznie orientacyjnie, gdyż do rozpoczęcia wielu z tych budów może nigdy nie dojść, tak wzrost liczby rozpoczętych budów może wskazywać na dalszy dynamiczny rozwój rynku.

Jak widać w roku 2017 nastąpił znaczny wzrost liczby mieszkań oddanych do użytkowania (aż o nieomal 10% więcej niż w 2016 roku) i bardzo duży wzrost liczby rozpoczętych budów (aż o ¼ więcej niż w roku 2016). W sprzyjających okolicznościach gospodarczych olbrzymia większość rozpoczętych budów dobiegnie końca – można więc ten wskaźnik traktować jako obraz dużego optymizmu panującego w branży.

 

Treść znajduje się w archiwum

Możesz ją przeczytać kupując dostęp do naszego archiwum STANDARD.