Władze miasta stoją przed wyborem generalnego wykonawcy, który przez dwa lata przeprowadzi przebudowę kilku ważnych torowisk. O kontrakt walczy pięciu oferentów, a po otwarciu kopert okazało się, że najtaniej swoje usługi wyceniła firma Torpol.
Jej wycena wynosi niecałe 260 mln złotych i mieści się w budżecie zamawiającego, który wynosi niewiele ponad 272 mln złotych. W widełkach cenowych zmieściły się również propozycje firmy ZUE oraz konsorcjum z liderem Roverpolem. Ponad progiem finansowym znalazły się propozycje Budimeksu oraz Trakcji SA. Ta ostatnia, najdroższa wycena, opiewa na kwotę prawie 292,5 mln złotych.
Treść znajduje się w archiwum
Możesz ją przeczytać kupując dostęp do naszego archiwum STANDARD.