To nie jest dobra wiadomość dla stołecznych kierowców, ale ratusz przekonuje, że inwestycja jest z gatunku niezbędnych. Dziś pod wieczór - po szczycie komunikacyjnym - na trasie pojawią się ekipy remontowe. Pierwszy etap prac potrwa około rok.
Na pierwszy ogień idzie północny wiadukt nad Agrykolą. Podczas tych robót naprzemiennie będą zajmowane kolejne pasy alei Armii Ludowej na odcinku od alei Niepodległości do Wisłostrady. Rozbiórka starego wiaduktu prowadzącego z Pragi-Południe do Śródmieścia rozpocznie się w niedzielę.
Treść znajduje się w archiwum
Możesz ją przeczytać kupując dostęp do naszego archiwum STANDARD.