Z Michałem Olszewskim, zastępcą prezydenta miasta stołecznego Warszawy, rozmawia Mieczysław T. Starkowski.
Panie prezydencie, w ostatnich latach Warszawa szybko się rozwija. Czy miasto powinno poszerzać granice?
Warszawa jest bardzo dużym obszarowo miastem, przy niskiej średniej intensywności zabudowy. Pociąga to za sobą wszystkie negatywne konsekwencje. Moim zdaniem na razie nie powinna powiększać granic. Natomiast funkcjonuje w otoczeniu gmin podwarszawskich, które często są miejscem zamieszkania osób pracujących w stolicy, ale też jej zielonym i rekreacyjnym zapleczem.
Dlatego Warszawa już dzisiaj ściśle z nimi współpracuje w ramach ZIT WOF (Strategia Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Warszawskiego Obszaru Funkcjonalnego). Wiele korzyści dają kolejne wspólne działania: wspólny bilet komunikacji publicznej, wzmocnienie wykorzystania kolei, strategiczne parkingi P&R na terenie metropolii, bardziej spójna polityka przestrzenna (zapobieganie zbytniemu rozprzestrzenianiu się miasta, zabezpieczenie terenów pod rolnictwo, ochrona ciągów przyrodniczych), wspólne inwestycje infrastrukturalne takie jak infrastruktura społeczna, drogi rowerowe i tak dalej.
Treść znajduje się w archiwum
Możesz ją przeczytać kupując dostęp do naszego archiwum STANDARD.