Firma doradcza JLL podsumowała sytuację na warszawskim rynku biurowym w 2017 roku.
Ciągły wzrost aktywności ekonomicznej w połączeniu z usprawnieniami infrastrukturalnymi oraz wysoką jakością życia w mieście sprawia, że Warszawa jest niekwestionowanym liderem rynku biurowego w Europie Środkowo - Wschodniej. Odzwierciedleniem zaufania inwestorów jest niedawna decyzja JP Morgan o wejściu na polski rynek, a konkretnie do Warszawy. Decyzja tej firmy może być impulsem dla innych globalnych graczy.
- Bardzo duże zainteresowanie deweloperów i inwestorów okolicami Ronda Daszyńskiego sprawi, że w ciągu kilku lat obszar ten stanie się symbolem gospodarczego sukcesu stolicy. Trendem, który jest coraz bardziej widoczny na stołecznym rynku jest zapotrzebowanie na elastyczne biura. Operatorzy coworkingowi dynamicznie się rozwijają i stają się ważnym graczem sektora biurowego. Warszawa mierzy się również z pewnymi wyzwaniami, do których należy konkurencja o pracownika. Proces ten jednak bardzo pozytywnie wpływa na wzrost popytu i podaży w lokalizacjach centralnych, które oferują pewną przewagę w pozyskiwaniu talentów - komentuje Tomasz Czuba, Dyrektor Działu Wynajmu Powierzchni Biurowych, JLL.
Popyt
- Już teraz jednym z beneficjentów wysokiego zainteresowania nowych inwestorów są okolice Ronda Daszyńskiego – jednego z największych placów budowy w Europie. Potwierdzają to wyniki za ubiegły rok. W 2017 centrum Warszawy odpowiadało za 25% popytu na powierzchnie biurowe w stolicy. Łącznie w całej Warszawie wynajęto w tym czasie 820 100 mkw. biur, co jest drugim najlepszym wynikiem w historii stołecznego rynku. Zdecydowanie wzrósł natomiast wskaźnik absorpcji netto – do historycznie rekordowego poziomu 360 000 mkw. - tłumaczy Mateusz Polkowski, Dyrektor Działu Badań Rynku i Doradztwa, JLL.
Treść znajduje się w archiwum
Możesz ją przeczytać kupując dostęp do naszego archiwum STANDARD.