W kolejnej odsłonie naszego cyklu prezentujemy wieżę zbudowaną przez templariuszy z XIV wieku, która zmieniła się w luksusowy kompleks hotelowy. Wszystko zaledwie parę kilometrów od Wrocławia w miejscowości Ślęza. Zamek Topacz Resort & Art SPA łączy w sobie historię z nowoczesną architekturą. Pięciogwiazdkowy hotel, wraz ze wszystkim udogodnieniami, swój obecny kształt zawdzięcza przebudowie, za którą odpowiada pracownia Major Architekci.
Na początku była to tylko wieża o funkcji obronno-mieszkalnej zbudowana w celu zapewnienia bezpieczeństwa przewożonych kupców wraz z ich majątkiem. Przez kolejne wieki dwór rozbudowano o kolejne budynki i kondygnacje wieży. Miejsce to było domem dla zamożnych, niemieckich rodzin. W końcu posiadłość została sprzedana właścicielowi spółki cukrowniczej.
Na szczęście polskiej architektury budynki nie ucierpiały w trakcie nalotów z okresu II wojny światowej. Po okupacji posiadłość zmieniła swoją funkcję, przekształcając się częściowo w zakład wychowawczy, którego pensjonariusze pracowali przy zakładaniu pól ryżowych w Gospodarstwie Rolnym Lasowa. W PRL-u starano się przekształcić dwór w ośrodki rolnicze. Po upadku komuny, posiadłość nabył Edward Ptak.
Nabywca nie remontował obiektu, aż w końcu sprzedał go w 2002 roku. Właścicielami stali się Państwo Kurzewscy, który gruntownie przebudowali i wyremontowali obiekt. W 2011 w Zamku Topacz pojawili się pierwsi goście, którzy mieli do dyspozycji luksusowe pokoje, 2 restauracje, 5 sal konferencyjnych, Muzeum Motoryzacji, 50 ha parku i wiele dodatkowych atrakcji.
Reklama
Wykup E-dostęp już teraz i bądź na bieżąco Kup E-dostęp
Aktywujac E-dostęp, masz możliwość w określonym czasie bądź w określonej ilości, czytać materiały publikowane na naszym portalu [oprócz treści PREMIUM].