W sierpniu 2024 roku weszła w życie nowelizacja rozporządzenia Ministra Rozwoju i Technologii dotyczącego warunków technicznych dla budynków. Celem tych zmian jest poprawa komfortu mieszkańców poprzez zaostrzenie wymagań w zakresie izolacyjności akustycznej przegród budowlanych.
Wprowadzone regulacje obejmują nowe standardy dotyczące izolacyjności dźwiękowej drzwi wejściowych do mieszkań, które muszą teraz spełniać wymóg izolacyjności akustycznej na poziomie co najmniej 37 dB. Takie same wymagania dotyczą również ścian i stropów w budynkach jednorodzinnych z dwoma lokalami, a także w zabudowie bliźniaczej i szeregowej. Dotychczas standardy akustyczne w tego rodzaju budownictwie różniły się od tych obowiązujących w budynkach wielorodzinnych, co według ekspertów mogło negatywnie wpływać na komfort mieszkańców.
„To istotna zmiana, która eliminuje wcześniejsze niejasności. Przyjęte przepisy podnoszą jakość życia mieszkańców domów jednorodzinnych, eliminując problemy związane z niskią izolacyjnością dźwiękową ścian międzylokalowych” – zauważa Wojciech Lubkiewicz, architekt związany z SRDK Studio Projekt.
Reklama
W nowelizacji rozporządzenia uwzględniono także obowiązek przeprowadzania szczegółowych analiz akustycznych na etapie projektowania budynków wielorodzinnych oraz tych jednorodzinnych z dwoma lokalami, zabudowy bliźniaczej i szeregowej. Analizy te obejmują m.in. ocenę zewnętrznych źródeł hałasu oddziałujących na budynek, wymagania izolacyjności akustycznej przegród, wybór odpowiednich materiałów budowlanych oraz dopuszczalne poziomy dźwięku wewnątrz pomieszczeń mieszkalnych.
„Przeprowadzenie takich analiz to krok w dobrą stronę. Pozwoli to na dokładniejsze planowanie akustyki budynków, co z kolei powinno wyeliminować błędy projektowe skutkujące niewystarczającą izolacją” – podkreśla Wojciech Lubkiewicz.
Nowe przepisy nakładają również rygorystyczne wymogi dotyczące prac budowlanych w istniejących budynkach mieszkalnych. Kluczowym elementem jest tu zakaz pogarszania aktualnych parametrów akustycznych podczas remontów, które w przeszłości często obniżały standardy dźwiękoszczelności.
Wprowadzenie zaostrzonych przepisów stanowi wyzwanie dla branży budowlanej. Architekci i deweloperzy muszą zwrócić większą uwagę na szczegóły techniczne, co może wpłynąć na wzrost kosztów inwestycji. Niemniej jednak, podniesienie standardów w zakresie izolacyjności akustycznej niesie ze sobą długofalowe korzyści. Są to między innymi poprawa jakości życia mieszkańców oraz zmniejszenie liczby skarg na hałas. Nowe regulacje wychodzą naprzeciw rosnącym oczekiwaniom rynku dotyczącym budownictwa wysokiej jakości. Ich rzeczywisty wpływ zależeć będzie jednak od staranności projektantów, wykonawców i inwestorów.
Kolejną zmianą jest obowiązek przeprowadzania szczegółowych analiz akustycznych na etapie projektowania budynków. Dotyczy to zarówno budynków wielorodzinnych, jak i jednorodzinnych z dwoma lokalami mieszkalnymi oraz zabudowy bliźniaczej i szeregowej. Analizy obejmują ocenę poziomu hałasu zewnętrznego oddziałującego na budynek, wymagania dotyczące izolacyjności akustycznej okien, drzwi oraz innych przegród, a także zastosowane materiały budowlane. Eksperci zauważają, że ten element projektu może zredukować liczbę błędów w projektach budowlanych, które wcześniej negatywnie wpływały na izolacyjność dźwiękową mieszkań.
Znowelizowane przepisy wprowadzają także zapis, który zakazuje pogarszania istniejących parametrów akustycznych w trakcie dokonywania robót budowlanych w budynkach mieszkalnych. W praktyce oznacza to konieczność bardziej precyzyjnego planowania remontów, aby nie obniżały standardów akustycznych mieszkania.
Nowe regulacje stawiają przed architektami i deweloperami większe wymagania w zakresie szczegółowego projektowania, co może wpłynąć na wzrost kosztów inwestycyjnych. Jednocześnie podniesienie standardów akustycznych może przełożyć się na poprawę jakości życia mieszkańców i zmniejszenie liczby skarg związanych z hałasem.
Zmiany te są odpowiedzią na rosnące oczekiwania co do komfortu akustycznego w mieszkaniach. Efektywność regulacji będzie zależała od jakości realizacji projektów oraz rzetelności wykonawstwa. Czy wprowadzone przepisy rzeczywiście wpłyną na poprawę warunków życia mieszkańców, okaże się w praktyce.