W zachodniej Europie od dawna znany jest tak zwany otwarty model biblioteki. Takie placówki są nastawione na szeroko pojęte przyjmowanie publiczności, ponieważ zwykle nie ma tam domów kultury.
Dlatego niejednokrotnie budynki takie wyróżniają się architekturą i dobrym wzornictwem wyposażenia wnętrz. Chodzi przy tym o zapewnienie użytkownikom jak najbardziej komfortowych warunków (duża przestrzeń, regały jezdne, wydzielone powierzchnie do czytania na miejscu). Znajdują się w nich również sale konferencyjne czy małe księgarnie. Organizuje się tam warsztaty oraz spotkania autorskie. Świetnie sprawdzają się też kawiarnie działające nie tylko w godzinach pracy bibliotek.
Elżbieta Kampa, dyrektorka Miejskiej Biblioteki Publicznej w Opolu, od dawna miała możliwość wyjazdów za granicę i zwiedzania bibliotek. Była między innymi w Holandii, Wielkiej Brytanii i Skandynawii. Poznane tam placówki budziły jej podziw, ale też zazdrość. I skłaniały do marzeń.
Wpisana w przyrodę
W 1992 roku MBP w Opolu została wyodrębniona z biblioteki wojewódzkiej i od tego momentu rozpoczęły się starania o nową siedzibę. Stało się to realne pod koniec 2005 roku, gdy podjęto decyzję o przekazaniu XIX-wiecznej kamienicy i gruntu położonego obok. Ze starej zabudowy pozostawiono fasadę, o co zabiegali architekci.
Konkurs architektoniczny ogłoszono w 2006 r. Głównym warunkiem postawionym przez inwestora była konieczność dobrego wpisania obiektu w otaczającą go przyrodę. Podkreślano także wspomnianą już otwartość przyszłej biblioteki.
- Zgłosiło się 7 firm – przypomina Elżbieta Kampa. – Wygrała miejscowa pracownia Architop. Natomiast w przetargu na wykonawcę zwyciężyła firma Energopol Trade Opole. Budowa rozpoczęła się dwa lata później, a zakończyła po kolejnych dwóch latach.
Dwa różne moduły
- Miejska Biblioteka Publiczna w Opolu położona jest nad kanałem Młynówką, obok parku miejskiego – plantów starego miasta – opisuje Andrzej Zatwarnicki, współwłaściciel pracowni Architop. – Obiekt powstał z dwóch stylistycznie różnych modułów: starszego, pochłaniającego XIX-wieczną kamienicę i wykorzystujący jej neoklasycystyczną fasadę oraz nowego, o prostej minimalistycznej formie. Tę nową część z głównym wejściem do biblioteki wpisaliśmy w zadany kwartał, zachowując istniejącą linię zabudowy starej fasady. Od strony plant, tuż obok zejścia nad Młynówkę, znajduje się wejście do kawiarenki z czytelnią prasy. W głębi działki, od strony Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych, pozostawiliśmy niewielkie otwarte patio dostępne z poziomu sali konferencyjnej, które uzupełnia jej przestrzeń użytkową.
Wspomniane wejście do biblioteki wyznaczają przeszklona szczelina między pylonami i wydzielony pas posadzki przenikający do wnętrza. Do wejścia prowadzi również parkowa aleja z pochylnią dla spacerowiczów. Z parku przy placu Wolności dostępne jest niezależne wejście do kawiarenki literackiej.
Reklama
Elewacja XIX-wiecznej kamienicy była odnowiona i adoptowana bez przebudowy. Bogata w detal, została zestawiona z nową lapidarną formą oddzieloną szklaną szczeliną. Przecina ona cały budynek na zewnątrz i w środku, gdzie wewnętrzne pomosty łączą stare z nowym.
- Ta nowa część w symboliczny sposób kojarzy się z pełnioną funkcją biblioteki – wyjaśnia Andrzej Zatwarnicki. – Przedstawia tomy książek ustawione na półce lub arkusze zapisanego papieru. Ściany popisane są gazetowym graffiti. Teksty Edwarda Stachury poziomym rytmem nawiązują do podziałów i gzymsów zabytkowej fasady. Szczeliny i przeszklenie od strony parku i kanału Młynówka otwierają przestrzenie projektowanego budynku na otaczającą zieleń, wodę i secesyjny Zielony Mostek. Ważna jest żywa relacja z otoczeniem i płynne przechodzenie wnętrza na zewnątrz i w drugą stronę. Nowe minimalistyczne skrzydło dziedziczy po zabytkowej fasadzie gabaryt i wielkość, natomiast dziewiętnastowieczna fasada otrzymuje jednolity kolor zaczerpnięty z nowej części.
Cały parter budynku, z salą konferencyjną, kawiarenką i galerią stanowi wydzieloną strefę i może funkcjonować samodzielnie, poza czasem działania biblioteki. Otwarcie na poziomie parku przybliża te miejsca odbiorcom. W holu organizuje się małe wystawy, które mogą wychodzić do parku.
Świetna współpraca
- Realizacja obiektu już w początkowej fazie była dość skomplikowana i wymagała od nas specjalistycznej wiedzy, doświadczenia oraz niezwykłej staranności i dokładności – mówi Krzysztof Skrzypek, prezes Energopolu Trade Opole, generalnego wykonawcy inwestycji. – Aby efekt końcowy był zadowalający i zgodny z wizją architekta, konieczna była ścisła współpraca z autorem projektu oraz przyszłym użytkownikiem. Ta współpraca z zespołem projektowym pod kierunkiem architekta Andrzeja Zatwarnickiego przez cały okres realizacji inwestycji przebiegała sprawnie i rzeczowo. W fazie robót wykończeniowych włączyła się również pani dyrektor Elżbieta Kampa – przyszły użytkownik, która wspólnie z architektem brała udział w doborze materiałów wykończeniowych oraz kolorystyki.
Elewacje nowej części budynku od strony wschodniej i południowej są obłożone płytami elewacyjnymi z włókno-cementu EQUITONE. Do realizacji wybrano panele z kolekcji [natura], wyróżniające się gładką, matową powierzchnią z wyraźnie widoczną strukturą włókno-cementu. Panele mocowane są do konstrukcji wsporczej aluminiowej, która jest przytwierdzona do żelbetowych ścian nośnych. Przestrzeń pomiędzy płytą elewacyjną a ścianą nośną budynku wypełniona jest materiałem izolacyjnym – wełną mineralną. Płyty EQUITONE są odporne na promieniowanie UV, ekstremalne temperatury i mróz oraz na wiele organizmów żywych, takich jak np. grzyby, bakterie, owady i szkodniki. Co również bardzo ważne są niepalne (klasa A2-s1, d0), co gwarantuje bezpieczeństwo ich użytkowania.
- Początkowo szare płyty budziły pewne wątpliwości. Jednak później opolanie przyzwyczaili się do nich, a nawet polubili. Dobrze się czują w bibliotece, prawdopodobnie dzięki panującej w niej harmonii. W ciągu pierwszych trzech kwartałów działalności zarejestrowało się około 10 tysięcy nowych czytelników. Dostajemy bardzo dużo miłych komentarzy. Ogólnie budynek bardzo się spodobał – opowiada Elżbieta Kampa.
Wyróżnienia
W 2011 roku Miejska Biblioteka Publiczna w Opolu otrzymała nagrodę SARP dla najlepszego obiektu architektonicznego wzniesionego ze środków publicznych w roku 2010 za:
• wyjątkowo staranne zaprojektowanie obiektu biblioteki miejskiej, dobrze nawiązującego do istniejącego budynku oraz bogatego kontekstu urbanistycznego;
• harmonię i właściwą artykulację poszczególnych elementów kompleksu względem parku oraz nabrzeża rzeki Odry;
• dużą kulturę architektoniczną, powściągliwość i elegancję zastosowanych rozwiązań materiałowych, fakturalnych i kolorystycznych.