Budowa pięciogwiazdkowego Hotelu Mearl w Kołobrzegu zbliża się do końca. Położony w bezpośrednim sąsiedztwie plaży, hotel ma stać się jednym z najbardziej luksusowych obiektów na Pomorzu.
Goście będą mieli do dyspozycji 369 pokoi, w tym 18 apartamentów, a także liczne udogodnienia, takie jak centrum SPA, klub nocny, palarnia cygar czy sky bar z widokiem na Bałtyk. Obiekt ma zostać otwarty w połowie 2026 roku.
Hotel powstaje przy ulicy Sułkowskiego, na terenie dawnego ośrodka "Proton". W jego wnętrzach znajdą się dwie restauracje, w tym a’la carte, oraz strefy premium, takie jak VIP lounge, sala kinowa czy winiarnia. Przestrzeń konferencyjna przewidziana została na wydarzenia do 400 osób oraz mniejsze spotkania biznesowe.
Reklama
Jednym z wyróżników hotelu będzie wyjątkowe, dwupoziomowe centrum SPA, oferujące luksusowe gabinety zabiegowe, baseny i strefę saun. W trosce o jakość projektu, architektura i wnętrza zostaną wykonane z naturalnych materiałów, z dużą ilością drewna, roślinności i światła dziennego. Projekt przygotowała pracownia KM Rubaszkiewicz, uwzględniając zasady zrównoważonego rozwoju.
Inwestorem projektu jest firma Fermy Drobiu Woźniak Sp. z o.o., jeden z największych producentów jaj w Europie, a zarządzaniem obiektu zajmie się spółka Mearl.
– Przystępując do realizacji Hotelu Mearl, chcieliśmy zaproponować klientom coś absolutnie unikalnego, doświadczenie, które odpowie na preferencje i potrzeby nawet najbardziej wymagających gości, zarówno z kraju, jak i zza granicy. Chcemy, by był to absolutnie najlepszy hotel w Polsce pod względem jakości obsługi - powiedział Zbigniew Woźniak.