Od wielu lat uregulowania administracyjno-prawne procesu inwestycyjno-budowlanego są przedmiotem krytyki oraz źródłem niezadowolenia zarówno inwestorów, jak i niemałej części społeczeństwa, której dotykają one jedynie pośrednio. Podejmowane próby naprawy tego stanu rzeczy nie odniosły, jak do tej pory, spektakularnego sukcesu.
Agata Demuth, Partner, kancelaria Schoenherr
Jan Bagatela, radca prawny, kancelaria Schoenherr
Paradoksalnie, próby te komplikują sytuację jeszcze bardziej, ponieważ ciągłe zmiany przepisów są jednym z czynników potęgujących element niepewności oraz utrudniających planowanie i realizację inwestycji budowlanych.
Obszary podlegające zmianie
Równolegle do toczących się prac nas kodeksem urbanistyczno-budowlanym, mającym dokonać rewolucyjnych zmian, rozważane jest obecnie uchwalenie ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z uproszczeniem procesu inwestycyjno-budowlanego. W momencie powstawania niniejszego artykułu projekt ustawy przygotowany przez Ministra Infrastruktury i Budownictwa był przedmiotem konsultacji publicznych.
Z punktu widzenia inwestorów najważniejsze wydają się być proponowane zmiany prawa budowlanego oraz ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Ponadto, projekt zakłada dokonanie zmian w prawie geodezyjnym i kartograficznym, prawie energetycznym, ustawie o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, ustawie o rewitalizacji oraz ustawie o Krajowym Zasobie Nieruchomości. Obszerność planowanych zmian (sam projekt ustawy liczy sobie ponad siedemdziesiąt stron) oraz ograniczone ramy artykułu pozwalają jedynie na zasygnalizowanie obszarów i wskazanie podstawowych zagadnień objętych pracami legislacyjnymi.
Reklama
Wykup E-dostęp już teraz i bądź na bieżąco Kup E-dostęp
Aktywujac E-dostęp, masz możliwość w określonym czasie bądź w określonej ilości, czytać materiały publikowane na naszym portalu [oprócz treści PREMIUM].