Opublikowane przez GUS dane dotyczące budownictwa mieszkaniowego za styczeń i luty 2025 roku wskazują na trwającą stabilizację w tym sektorze. Mimo że liczba nowo rozpoczętych budów w lutym była niższa niż rok temu, należy pamiętać, że początek 2024 roku był wyjątkowy pod względem aktywności inwestorów. W porównaniu do okresu 2020–2023 wyniki są jednak optymistyczne. Szczególnie zauważalne jest ożywienie w budowie mieszkań komunalnych i społeczno-czynszowych, co może stanowić pozytywny sygnał dla rynku.
W lutym oddano do użytku 14,9 tys. mieszkań, co oznacza spadek o 4% w porównaniu do stycznia i o prawie 8% względem lutego 2024 roku. Deweloperzy odpowiadają za 60% tej liczby, oddając 8,9 tys. lokali. Wynik ten, choć nieznacznie niższy od wyników ze stycznia, jest zgodny z poprzednimi latami. Spadek w ujęciu rocznym to naturalna konsekwencja ograniczeń w rozpoczynanych budowach sprzed dwóch lat, kiedy to firmy deweloperskie znacząco zmniejszyły swoją aktywność.
Gospodarstwa domowe, osiągające 38% udziału w oddanych do użytku lokalach, również zanotowały niższe wyniki niż rok wcześniej, choć ich aktywność w porównaniu do stycznia wzrosła o 1,5%. Dane za styczeń i luty pokazują, że inwestorzy indywidualni oddali łącznie 11,2 tys. lokali, co oznacza spadek o 8% względem analogicznego okresu ubiegłego roku.
Reklama
Liczba pozwoleń na budowę w lutym przekroczyła 20 tys., co stanowi wzrost o 2% miesiąc do miesiąca, ale jednocześnie spadek o 7% względem lutego 2024 roku. Deweloperzy uzyskali 13,4 tys. pozwoleń, a gospodarstwa domowe 5,6 tys. W pierwszych miesiącach 2025 roku zauważalna jest różnica między liczbą wydanych pozwoleń a liczbą rozpoczętych budów, co wskazuje na nadwyżkę formalnych zgód w stosunku do realizowanych projektów.
W lutym rozpoczęto budowę 16,6 tys. mieszkań, co oznacza spadek o 4% w porównaniu do stycznia i o 19% względem lutego 2024 roku. Wyjątkowo wysoka dynamika budów w 2024 roku, wsparta programem „Bezpieczny kredyt 2%”, sprawia, że tegoroczne dane należy analizować z uwzględnieniem tego jednorazowego wzrostu. Warto jednak zauważyć, że mimo spadków w porównaniu rok do roku, wyniki są wciąż wyższe niż średnia z lat 2020–2023.
Perspektywy dla rynku mieszkaniowego w Polsce pozostają mieszane. Dane o nadwyżce pozwoleń nad rozpoczętymi budowami mogą sugerować nadchodzące ożywienie w niektórych segmentach rynku, takich jak mieszkania komunalne, które były wcześniej w stagnacji. Kolejne miesiące pokażą, czy obserwowane zmiany zapowiadają trwałe trendy, czy są jedynie chwilowym wahnięciem.
Autor: Katarzyna Kuniewicz , Dyrektorka badań rynku Otodom